Urządzenia wodne z tamą i przepustem w Michałowie (Starachowice)

 

Adres:
Fryderyka Lempe 13, 27-200 Starachowice

 

 

 

Michałów to osada leżąca na terenach należących do Opactwa Benedyktynów na Św. Krzyżu. Jej początki wiążą się ze stawem obfitującym w ryby, który został utworzony w 1475 roku. Pierwsze wzmianki o Michałowie pochodzą z 1532 roku, kiedy benedyktyni dokonywali rozgraniczenia swoich dóbr. Wiadomo, że w 1546 roku istniało tu już sołectwo,  a największym źródłem dochodów dla właścicieli był wspomniany staw rybny oraz młyn, nieco później również tartak. Pierwsze wzmianki o kuźnicy zwanej „Aleksandra” w  Michałowie pochodzą z 1629 roku. Zakład miał dwa koła wodne i zatrudniał dziesięciu czeladników. Sama nazwa Michałowa być może pochodzi od wcześniejszego dzierżawcy lub założyciela kuźnicy, niejakiego Michała. W kolejnych dziesięcioleciach przy kuźnicy michałowskiej wykształcił się kowalski warsztat produkujący broń białą (szable lub pałasze).  Źródła bowiem wspominają o tej produkcji w roku 1688. Tradycja produkcji broni ręcznej okaże się trwała w Michałowie. Kolejna wzmianka o miejscowej kuźnicy pochodzi z 1729 roku, jednak niebawem musiała ona popaść w tarapaty, gdyż źródła z 1754 roku informują o „spustoszonej” kuźnicy z dwoma piecami do wytopu i jednym piecem kowalskim. Trudno ocenić co stało się powodem zniszczenia zakładu pomiędzy 1729 a 1754 rokiem. Faktem jest natomiast to, że kuźnica została odbudowana, ponieważ działała już w 1780 roku, zatrudniając kowala młotowego i trzech kowali ręcznych, dwóch dymarzy oraz dwóch komorników.

 Kolejna informacja o istnieniu kuźnicy pochodzi z 1787 roku, natomiast w roku 1800 jest ona ponownie zniszczona. Być może był to efekt działań wojskowych podczas powstania kościuszkowskiego (1794). Zaborcze władze austriackie starały się wykupić Michałów z rąk Benedyktynów i uruchomić rządowe zakłady produkujące broń. Zakonnicy nie zgodzili się jednak na taką propozycję i przynajmniej do końca panowania Austrii na tych terenach (to jest do 1809 roku) w Michałowie nie funkcjonował żaden zakład kuźniczy. Wraz z włączeniem tych ziem do Księstwa Warszawskiego (1809) i przygotowaniami do wojny z  Rosją tworzono nowe lub odtwarzano dawne zakłady produkujące broń. Do Michałowa sprowadzono prawdopodobnie fachowców, którzy szybko uruchomili na bazie dawnych warsztatów nową wytwórnie pałaszy. Wiadomo jest, że już w 1811 roku w Michałowie wyprodukowanych zostało dziesięć tysięcy sztuk tej broni na potrzeby tworzącej się armii Księstwa Warszawskiego. Po klęsce Napoleona i upadku Księstwa upadły również zakłady zbrojeniowe w Michałowie. Nie był to jednak koniec miejscowego przemysłu. W 1818 roku dobra benedyktynów świętokrzyskich zostają przejęte przez rząd Królestwa Polskiego i mają się stać częścią „Zakładu Ciągłego Fabryk Żelaza nad Kamienną”, zgodnie z koncepcją Stanisława Staszica.  Już w 1823 roku oddano do użytku fryszerkę, która miała świerżyć surówkę ze starachowickiego wielkiego pieca. Po kolejnych zmianach pierwotnej idei Staszica, już trzeci wariant kombinatu nad Kamienną opracowali w latach 1832-1835 Filip Girard i Fryderyk Lempe.

                W latach 1836 – 1842 zbudowano dwa piece pudlingowe (następca fryszerek), jako jedne z pierwszych na ziemiach polskich, piec szwejsowy do zgrzewania żelaznych kolb oraz dwie pary walców do przewalcowywania kolb w tzw. platyny. Obok nich stanęły nożyce do cięcia platyn oraz budynki pomocnicze, jak suszarnia na drewno oraz magazyn. Głównym mechanizmmem napędzającym urządzenia było koło wodne, zlokalizowane nad kanałem w bezpośredniej bliskości upustu za stawem michałowskim. Dopełnieniem tych inwestycji prowadzonych przez Bank Polski było wzniesienie w latach 1839 – 1842 osiemnastu murowanych domków dla robotników, dwóch dla majstrów, dwóch dla urzędników oraz wielorodzinnego „czworaka”.

                Jako część tzw. grupy starachowickiej zakład w Michałowie został sprzedany w 1870 roku baronowi Antoniemu Fraenklowi, który pięć lat później utworzył Towarzystwo Starachowickich Zakładów Górniczych S.A. Ostatnie dwie dekady XIX wieku przyniosły pewne modernizacje: budowę nowego pieca pudlowego na węgiel kamienny, a wraz z tym budynku węglarki. Dla zwiększenia siły energetycznej zainstalowano również dwie maszyny parowe, każda o mocy 3 KM, napędzane parą pochodzącą z trzech kotłów.  Zakład osiągnął wówczas największe zatrudnienie w swojej historii (ok. 110 pracowników). Wraz z decyzją o budowie nowoczesnego wielkiego pieca na koks w Starachowicach oraz koncentracją tam całego kombinatu hutniczego, zaprzestano dalszych inwestycji, a zakład w Michałowie miał być stopniowo wygaszany. Wielka powódź na rzece Kamiennej w 1903  roku ostatecznie położyła mu kres.

 

CO MOŻEMY ZOBACZYĆ?

  • Czytelny układ wodny,
  • Ruiny hali produkcyjnej i suszarni drewna,
  • Budynek administracyjny i cztery domy osiedla przyfabrycznego.